No to dziś kolej na recenzje kosmetyków :)
To może napiszę to w punktach żeby się nie rozpisywać xD
1.Woda toaletowa i dezodorant La Rive Sweet Rose.
Jak widać mam dwie wody toaletowe - obie były prezentami, ta większa to komplet z dezodorantem. Ładny, różany zapach, troszkę słodkawy, ale mi to nie przeszkadza. Moja mama nie lubi słodkich zapachów ale ten akurat się jej podoba :) .
2.Dezodorant Nivea Fresh Natural
W zasadzie dopiero zaczęłam go używać, ale wiem na pewno, że nie zostawia białych śladów, ma przyjemny zapach i nie podrażnia skóry (przynajmniej w moim przypadku). Co prawda działanie takie sobie, ale przynajmniej nie czuć tak bardzo zapachu potu. :) Cena: około 10 zł/ 150 ml.
3.Mleczko do ciała 250 ml i krem do rąk 100 ml Garnier.
Powiem jedno: rewelacja ! ^^ Każdy z nich świetnie nawilża, po posmarowaniu rąk już za chwilę czuć wspaniałą gładkość :D Bardzo szybko się wchłaniają. A w dodatku nie są drogie :) Ja je kupiłam mamie na urodziny (pod koniec grudnia) w Biedronce, były na promocji za około...chyba 10 zł, a do tego był jeszcze jakiś dziadowski wisiorek, więc się opłaciło :)
4.Woda toaletowa Oriflame Cocktails & the City Flirty Bella
Jest to rześki, cytrusowy zapach, w sam raz na lato. Niestety nie utrzymuje się zbyt długo a cena nie jest zbyt niska - waha się między 36 a 20 zł /30 ml. Ja ją kupiłam za 20zł bo gratis był żel pod prysznic :D
5. Mgiełka do ciała Oriflame Nature Secrets o zapachu maliny i mięty.
Mgiełka ta ma świeży malinowy zapach, miętę raczej słabiej czuć. Jest idealna na lato, można się nią schłodzić i równocześnie ładnie pachnąć :) Jej minusem jest to, że troszkę się klei ale ja uważam, że lepiej jest się spryskać z większej odległości i rozpylić ją również na ubraniach. Cena w katalogu waha się od 12 do 25 zł/150 ml.
6. Mgiełka do ciała Oriflame Aimi Mystic Caress.
Mgiełka o orientalnym, słodkawym zapachu. Utrzymuje się dość długo jak na mgiełkę i nie klei się zbytnio. Ogólnie polecam. Cena w katalogu to coś około 20-25 zł/150 ml, może w przyszłości będzie tańsza, bo na chwilę obecną to nowość :) Ja ją dostałam jako nagrodę za jakiś tam konkurs na facebooku ^^.
7. Pomadka Oriflame Pure Colour Vintage Nude
Pomadka w zasadzie należy do mojej mamy, ale ja też czasem ją używam xD. Jej kolor jest bardzo delikatny, w sam raz jak dla mnie. Na ustach nie jest aż tak różowa jak na zdjęciu, kolor jest raczej naturalny, można go używać nawet zamiast błyszczyka. Jeśli chodzi o trwałość to taka sobie, ale za 6,50 zł się opłaca :D
Jeszcze zostało mi kilka kosmetyków, które chciałabym opisać, ale zostawię je na następny raz :) Paa ^^
Mam ten sam dezodorant :)
OdpowiedzUsuńU mnie na blogu ROZDANIE!
http://weronika-dudek.blogspot.com/2015/08/rozdanie.html
O widzisz :)
OdpowiedzUsuń